Blog Lotniczy 2018r.
Sky Is The Limit

Najpopularniejsze wpisy

img img
img img

Postanowienie noworoczne – zaczynam

O miłości do samolotów i wszystkiego, co wiąże się z lataniem mógłbym naprawdę dużo mówić. U mnie zaczęło się to w niewyjaśnionych okolicznościach wiele lat temu, gdy byłem jeszcze w szkole podstawowej. Nie…

czytaj więcej

Byłem tu rok temu. No dobra, prawie byłem, bo ze względu na nieprzejezdność drogi spowodowanej osunięciem się ziemi nie było dane przejechać mi całego odcinka Pacific Coast Highway z San Francisco do Los Angeles. Tym razem celem jest Las Vegas, ale postanowiłem troszkę wydłużyć drogę i nadrobić zaległości podróżnicze.

Tak też po raz kolejny wjeżdżam na Pacific Coast Highway i tym razem udaje mi się przejechać jej najbardziej malowniczy odcinek. Co tu dużo pisać. Jechałem samochodem i co chwilkę zatrzymywałem się, aby podziwiać zapierające dech w piersiach widoki. Smutno tylko było, że nie miałem więcej czasu, a jednocześnie szczęśliwy jestem, że kiedykolwiek miałem szansę tam być. …, a cieszę się tym bardziej, że kończę ten post w czasach “plandemii”, która bardzo utrudniła podróżowanie i w zasadzie zlikwidowała wyjazdy służbowe. 🙁

 

Komentuj: