• Janusz na Bałkanach (2.0 TD...

    Sześciodniowa podróż po jakże interesujących Bałkanach, 20 godzin w powietrzu, sześć lotnisk w sześciu państwach.

  • Przesiadka do turbodiesla -...

    Skończyłem projekt w Krakowie i wróciłem do Poznania co powinno dać mi więcej okazji do latania. Badania lekarskie przedłużam, IR(A) przedłużę za kilka dni, a sezon rozpocząłem od przesiadki na nowy samolot - napędzany silnikiem Diesla Diamond Da40, któremu poświęcę ten wpis.

  • Wielosilnikowa turystyka - ...

    Miałem lecieć na południe, a poleciałem na północ czyli kolejny weekendowy wypad, który samodzielnie organizuję samolotem. Miałem zrealizować jedo z małych lotniczych marzeń - odwiedzić Innsbruck, ale pogoda pokrzyżowała plany i wybrałem się nad, o tej porze roku, zimnie Morze Bałtyckie. Po kolei.

  • Dziecko na pokładzie

    Zwykły lot do Bagicza na rybkę i lody, a jednak coś innego. Postanowiłem spełnić marzenie sześcioletniej siostrzenicy i wziąć ją na pokład samolotu. To sprowokowało mnie do zapoznania się z prawem odnośnie przewozu dzieci na pokładach statków powietrznych lotnictwa ogólnego, a także do podzielenia się własnymi przemyśleniami na podstawie pozyskanego podczas tej operacji doświadczenia.

  • CPL(A) - jestem pilotem zaw...

    Okazało się, że wolnego czasu i wolnych środków finansowych jest więcej niż planowałem jeszcze kilka miesięcy temu. Do tego plany życiowe również uległy dość radykalnej zmianie. Wobec tego nie pozostało nic innego jak postawić kropkę nad "i" czyli ukończyć szkolenie do licencji zawodowej. To w zasadzie tylko 15 godzin lotu i egzamin.

  • MEP(L) - nareszcie coś więk...

    Następuje taki moment gdy wsiadamy do samolotu, w którym nie ma śmigła przed nami, są za to dwa po bokach. Samego silnika nie odpala się przekręceniem kluczyka w stacyjce tylko używając kilku przełączników. Do tego masa wskaźników i kilka kolorowych ekranów. Po przesiadce z Cessny 152 to może być naprawdę kosmos, a w przypadku mniejszych samolotów z glass kockpitem też różnica jest zauważalna.

  • ATPL - koniec! :-)

    16 stycznia 2015 roku to data, która na długo pozostanie w mojej pamięci. Tego dnia zdałem ostatni egzamin teoretyczny do licencji liniowej pilota samolotowego, co jest zakończeniem pewnego dość szalonego etapu w moim życiu. Fajnie jest się obudzić i nie myśleć, o kolejnych książkach jakie trzeba przeczytać w określonym terminie. Nie znaczy to oczywiście, że wszystko wiem i nie muszę się już uczyć, im więcej się uczę tym bardziej zdaję sobie sprawę ile jeszcze nieodkrytych zagadnień jest przede mną.

  • Dubrovnik czyli 1200 NM Tec...

    Jaką trasą chciałbym pochwalić się we wniosku o wydanie licencji zawodowej? Daleką. To prawdopodobnie ostatnia taka podróż przed wydaniem licencji. Jej celem jest ponoć najładniejsze miasto Chorwacji i jedna z ładniejszych miejscowości europejskich - Dubrovnik.


Najpopularniejsze wpisy

img img
img img

Postanowienie noworoczne – zaczynam

O miłości do samolotów i wszystkiego, co wiąże się z lataniem mógłbym naprawdę dużo mówić. U mnie zaczęło się to w niewyjaśnionych okolicznościach wiele lat temu, gdy byłem jeszcze w szkole podstawowej. Nie…

czytaj więcej
Dodano 15 Aug 22 przez jordan.jasinski

Witam na blogu poświęconym pasji do lotnictwa i wszystkiego, co z nim związane – skyisthelimit.aero. Żyję, nawet czasami na maila odpowiadam. Plandemiczne plany nadrobienia zaległości nie zmaterializowały się w 100%, a latania jest znów dużo.

czytaj więcej

autor: jordan.jasinski

Dodano 02 Dec 18 przez jordan.jasinski

Coż pisać o mieście pośrodku pustyni, którego jedynymi atrakcjami jest liberalne prawo odnośnie do hazardu i usług towarzyskich, a wszystko to okraszone jest setkami kolorowych neonów? Do hazardu miłością nigdy nie pałałem, a i z usług dam o trudnym do określenia stanie zdrowia wolałbym również nie korzystać to też przeszedłem się po mieście, zrobiłem kilkanaście zdjęć i położyłem się spać zbierając siły na dzisiejszą podróż.

czytaj więcej

autor: jordan.jasinski

Dodano 29 Nov 18 przez jordan.jasinski

Ostatnio miałem urodziny, a zatem jak niemal co roku szukałem prezentu, który mógłbym sam sobie sprawić. … i tym prezentem był lot nad Wielkim Kanionem – śmigłowcem. Wielki Kanion, aby dostrzec, że jest naprawdę wielki, trzeba zobaczyć w odpowiednim miejscu i koniecznie z góry. Formalnie on ma kilkaset kilometrów, ale nie w każdym miejscu jest tak głęboki i szeroki jak na filmach.

czytaj więcej

autor: jordan.jasinski

Dodano 28 Nov 18 przez jordan.jasinski

Kolejny dzień mojej podróży po USA przypadł na piątek następujący po Święcie Dziękczynienia lub handlowo Black Friday – 23 listopada. Plan był ambitny, ale nie doszacowałem wczesnego zachodu słońca o tej porze roku oraz opóźnienia we wstaniu z łóżka – nigdy nie byłem typem skowronka.

czytaj więcej

autor: jordan.jasinski

Dodano 27 Nov 18 przez jordan.jasinski

Byłem tu rok temu. No dobra, prawie byłem, bo ze względu na nieprzejezdność drogi spowodowanej osunięciem się ziemi nie było dane przejechać mi całego odcinka Pacific Coast Highway z San Francisco do Los Angeles. Tym razem celem jest Las Vegas, ale postanowiłem troszkę wydłużyć drogę i nadrobić zaległości podróżnicze.

czytaj więcej

autor: jordan.jasinski

Dodano 20 Nov 18 przez jordan.jasinski

Zainspirowany kolegą, który jest tu troszkę dłużej niż ja postanowiłem wybrać się nad Tahoe Lake. O tej porze to wycieczka zdecydowanie samochodowa, szczególnie w wersji jednodniowej, ale wolę przepalić troszkę benzyny i zobaczyć kolejne kawałki USA niż siedzieć w czterech ścianach.

czytaj więcej

autor: jordan.jasinski

Dodano 04 Nov 18 przez jordan.jasinski

Latanie to moja pasja, a ostatnio również praca. Praca, którą uwielbiam nawet, gdy jestem zmęczony, a budzik dzwoni o 3:50 na lot. Fajna praca nie gwarantuje jednak utrzymania się, a klient wymagał aby odwiedzić jego klienta i tak wziąłem miesiąc bezpłatnego urlopu. Naloty jakie są, takie są, trzeba się umieć dostosować do zmiennych warunków.

czytaj więcej

autor: jordan.jasinski

Dodano 31 Oct 18 przez jordan.jasinski

Ostatnio miałem okazję polatać z kapitanem (pozdrawiam :-)), który od  miesięcy wykonuje tylko rozkładowe loty z WAW, a takie u nas są dwa – Kijów i Kowno. … i tak lata co drugi dzień, raz do Kijowa, raz do Kowna. Punkty na trasie i podejściówki zna prawie na pamięć, co skłoniło mnie do zapytania go czy się nie nudzi latając ciągle w te same miejsca. Odpowiedź padła jak w tytule tego wpisu.

czytaj więcej

autor: jordan.jasinski

Dodano 30 Sep 18 przez jordan.jasinski

Nie doczekałem się jeszcze line checka, a przyszedł czas na OPC, co oznacza kolejną wycieczkę do Szwecji. Tym razem tylko jedna nocka, 6 godzin rzeźbienia na symulatorze. Tak właśnie rozpoczął się wrzesień.

czytaj więcej

autor: jordan.jasinski

Dodano 30 Aug 18 przez jordan.jasinski

Dostałem grafik na sierpień – 3 rotacje (pn., śr., pt.), 10 godzin nalotu. Wszystko ze split duty, czyli dające się pogodzić z innymi zleceniami. Po prostu pięknie! …, ale zaraz. Przecież nie mam linechecka!

czytaj więcej